wtorek, 2 maja 2023

Utopia

 


 

To moja pierwsza skończona chusta, którą prezentuję z wielką dumą:) Wzór "Utopia" został opracowany przez Yaga Yaga Zjawiskowy, pełen puff, reliefów.... po prostu cudo!

 

 

W marcu moja córka, na treningu jazdy konnej, spadła z konia. Trenuje około 3lat i wypadki, tak jak w innych dyscyplinach sportowych się zdarzają... ten skutkował poważnym złamaniem prawej ręki. Operacja, szpital...teraz rehabilitacja...zupełnie nie miałam głowy do jakiekolwiek twórczości czy zaglądania na bloga. Myślę ze najgorsze już za nami i teraz będzie już tylko lepiej. Powolutku powróciłam do chusty.W końcu nic nie redukuje tak stresu i nie czyści głowy jak twórcza praca.... przynajmniej u mnie :)

Chustę zaczęłam 3 lutego. Mamy maj, a tu proszę...ja już noszę ją z dumą.. jest idealna, bo pogoda coś nas nie rozpieszcza.

Tak powstawała moja Utopia:


 

W trakcie pracy z niecierpliwością czekałam na pierwszą zmianę nitki. Po mango, powolutku zaczął wchodzić koral...

 



 Kolejna była czerwień a po niej burgund...

 


 

W trakcie pracy cały czas zachwycałam się tymi przejściami, układałam chustę by jak najbardziej było widać kolory. Skrupulatnie też sprawdzałam punkty kontrolne... nie prułam ... wszystko się zgadzało.

 




 

Gdy weszło wino, zaczęły się obawy czy na pewno starczy mi włóczki... nie wiem czy tak ma każdy...  ja tak miałam :)

 




Byłam w ogóle zachwycona jak pięknie nitki znikają z kłębka. Nic się nie plątało a kokonek do samego końca zachowywał swój kształt.

 




Włóczki starczyło i nawet odrobinę zostało, więc machnęłam jeszcze jeden dodatkowy rząd... iż czarnego nigdy nie za wiele :) Skończoną chustę delikatnie wyprałam i zajęłam się blokowaniem...





Praca dla bardzo cierpliwych ludzi ;)) Tysiące razy wbijałam wyciągałam i przepinałam szpilki, delikatnie naciągając chustę by nadać jej kształt i wydobyć wszelkie ażury...Chyba zrobiłam wszystko jak trzeba...Zresztą oceńcie to sami, bo to jeszcze nie koniec zdjęć :) Między deszczem a porywami wiatru pobiegłam zrobić sesję.... 

 




Przyznajcie, że pięknie widać kolorystykę jak i ażurowy wzór mojej Utopi :)

 


Przyszyłam też etykietę "sama zrobiłam" by z jeszcze większą satysfakcją i dumą ja nosić :)

 


Tak dobrnęliście do końca mojego wpisu, za co dziękuje :) Muszę jeszcze napisać, że powstanie kolejna chusta... Otrzymałam już, zamówiony kolejny kokonek, tym razem stawiając na własny wybór kolorów ......ale o tym opowiem niebawem :)



 "Utopia"

Wzór opracowany przez Yaga Yaga

Kokonek Classic A316 

1400 metrów / 3 nitki

Szydełko Clover Amour 3,0mm

Wielkość chusty po blokowaniu 176cm / 88cm

 


*****

Poplątana



31 komentarzy:

  1. Przepiękna chusta! Kolorami jestem zachwycona, moje najulubieńsze!
    Powodzenia z kolejną robótką i zdrowia dla Córy! Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Zastanawiałam się też nad ciemna zielenią ale wygrała czerwień... O zieleni nadal myślę.. więc może kiedyś ;) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  2. Piękna chusta powstała, zachwyciły mnie kolory. Ja zdecydowanie wolę druty niż szydełko.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dawno temu robiłam na drutach....Nie wiem nawet czy pamiętam jak się dzierga ;) Na razie szydełko na przemian z igłą jest moja miłością. Serdeczne pozdrowienia :)

      Usuń
  3. Chusta cudowna, a te przejścia zawsze mnie zachwycają 🙂
    Też mam ten wzór

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To był drugi wzór który wpadł mi w ręce i to był strzał w dziesiątkę :)Jest cudowny! Na tą chwilę już mam chyba z 7 wzorów na chusty wydrukowanych i zaczynam się łapać na tym że chomikuje je tak, jak wzory do haftów:) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  4. Kochana! To nie wpis a poezja! W życiu tak nie czytałam o powstawaniu chusty 🤗 widać w tym co napisałaś, emocje, zachwyt i radość. Oddałaś idealnie to wszystko co z nią związane, ale czytając Twoje słowa mam wrażenie, że to nie chusta ale ale coś więcej...i pewnie tak jest...bo sama zachwycam się Twoim dziełem i zastanawiam się czy kiedyś uda mi się taka zrobić.
    Uważaj na córkę Ona teraz najważniejsza! Mimo wszystko rozumiem Jej pasje związaną z liniami mam nadzieję, że nie będzie mieć urazu Pozdrawiam bardzo serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za tak piękne słowa! Cieszę się, że z mojego wpisu wyczytałaś to co czułam gdy chusta powstawała. Chyba jestem "czuciowcem".. gdy coś tworzę, wkładam w to całe serce i mnóstwo emocji. Ta chusta to taki mój mały sukces, który dał mi niesamowita satysfakcję i masę radości. Próbuj kochana i zaczynaj szydełkować swoją chustę, na pewno dasz radę! Przesyłam cieplutkie pozdrowienia życząc powodzenia z Twoja chusta :)

      Usuń
    2. Dziękuję, ale na razie chusta musi poczekać, mam takie ogony , że głowa boli.. co do chusty...bardzo dobrze opisałas emocje związane z jej powstawaniem, ja raczej jestem empatyczna więc potrafię odczytać emocje, ale w Twoim wypadku one aż wylewały się z tekstu więc nie było trudno...czekam na kolejne Twoje chusty 😘

      Usuń
  5. Piękna :) Chciałabym potrafić takie cuda robić.
    Zdrówka dla Córki. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie! To moja pierwsza chusta i do tej pory nie wiedziałam że potrafię.. Trzeba spróbować... pierwszy wzór mech, mnie pokonał... Ale jeszcze kiedyś zrobię do niego kolejne podejście ;) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  6. Piękne, żywe kolory kojarzące się z flamenco. Rzeczywiście i cudna i niezwykła, tym bardziej, że na ulicy dominują powtarzalne rzeczy.
    Powodzenia w następnym tworzeniu i zdrowia dla Młodej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt... Rzucam się w oczy gdy mam ja na sobie.. i też kilka osób mnie pytało skąd ją mam... Wtedy pokazuje etykietę:)) Kolejny kokonek to zupełne przeciwieństwo tej...Bardzo jestem ciekawa jak będzie się prezentować i co pokaże szaraczek. Dziękuję i ślę cieplutkie pozdrowienia!

      Usuń
  7. Podziwiam i gratuluję, bo jest czego!
    Przepiękna chusta w kolorach, jakie lubię.
    Córce życzę jak najszybszego powrotu do pełnej sprawności ręki. Wiem, jak to jest, kiedy najbliższa Osoba ma kłopoty zdrowotne... Wiadomo, każda mama wtedy chciałaby cały ból wziąć na siebie...

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo mi miło. Dziękuję za ciepłe słowa! Najgorsze już za nami, jestem dobrej myśli i nie dopuszczam do siebie innej opcji... Poprostu musi być dobrze. Przesyłam serdeczne pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudo! Przepiękna chusta, wspaniały wzór, a kolory zjawiskowe! Kokonki same w sobie są urodziwe, ale tutaj jeszcze wzór przecudny! No jestem pod wrażeniem, chyba zaraz polecę wybierać kokonki, dawno nic nie dziergałam, zainspirowałaś mnie :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje:) Najgorzej to wybrać odpowiedni kokonek, mi codziennie podobał się inny.. z wielu wybranych ;)) Fajnie, że Cię zmotywowałam. Życzę miłego dziergania i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  10. Śliczna chusta.... kolor przepiękny...

    OdpowiedzUsuń
  11. Absolutnie przepięknie wyszła <3
    Owocnej i szybkiej rehabilitacji dla Córci :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i ślę cieplutkie pozdrowienia :)

      Usuń
    2. Piękna chusta-) i magiczny opis jej powstawania -)

      Usuń
    3. Pięknie dziękuję i przesyłam uściski!

      Usuń
  12. Super chusta, fajna kolorystyka. Życzę szybkiego powroti do sprawności dla córki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Czeka ją jeszcze jedna operacja w październiku... wyciągania tenów z ręki... ale jest już dobrze :) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  13. Ależ piękne ombre. Idealne zestawienie kolorów, do tego niebywała precyzja wykonania. Zakochałam się w tej chuście 🤩

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szczerze, to ja już nie mogę się doczekać chłodnych dni by zacząć ją nosić :))) Dziękuję za miłe słowa i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  14. Myślę już nad chustą jesienną, ładny wzór i pięknie się chusta prezentuje. Dużo zdrówka dla Was i mam nadzieję, że po przerwie wrócić tu na blog. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję:) Powolutku nadrabiam zaległości u Was i zbieram się by wrzucić posta oraz odkurzyć mojego bloga bo rzeczywiście długa przerwa u mnie się pojawiła.. .Może relacji nie było ale za to co nieco powstało ;) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  15. Wow, zazdroszczę talentu i umiejętności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję. Utopia to moja pierwsza chusta i właśnie niedawno zaczęłam drugą której początek niebawem pokaże ;) Pozdrawiam!

      Usuń