Z opóźnieniem, ale w końcu udało mi się skończyć mój Sal-owy hafcik.
Zupełnie zmieniłam kolorystykę i zamiast czerwonego,
mam niebieski dzbanuszek wielkości 12cm x14 cm.
Literki wyszywałam cieniowaną Dmc nr 67,
wykończając imbryk dwoma odcieniami szarego.
Do konturów użyłam srebrnego Kreinika nr. 001C i niebieskiego nr. 3214.
Nie za bardzo chyba widać na zdjęciach te metaliczne nici....
ale musicie mi uwierzyć, że są i się błyszczą;)
Jak na taki mały drobiażdżek, to zabawy z nim trochę miałam.
Głównie za sprawą płócienka, na który sobie wymyśliłam że go zrobię,
jak i cieniowanej muliny którą trochę inaczej się wyszywa.
że jeśli choć jedna osoba poradzi " nie bierz się za nowy obraz tylko kończ zaczęte"...
to rozważę tą radę bardzo poważnie...
no i cóż ja biedny żuczek miałam zrobić....
no oczywiście pierwsze xxx na nowym zestawiku machnąć:)))
Także oświadczam, z nieukrywaną radością, że dziś zaczełam "Świąteczną Wioskę"
i już niebawem Wam pierwsze xxx zaprezentuje.
Tymczasem zmykam trochę śniegu w wiosce dosypać,
a że pora jeszcze nie tak bardzo późna,
to i może nawet uda mi się do północy bałwana ulepić;))