Pamiętacie moją wróżkę? Ostatnio pokazywałam ją we wrześniu. Zostawiłam malutką w lesie... tak wiem... nie za dobra ze mnie opiekunka ;) Gdy się ostatnio widziałyśmy, ja poszłam zobaczyć za kłodę, bo wydawało mi się że widzę tam zarys drzewa.
Dobrze widziałam:) Było drzewo, a właściwie pół drzewa bo reszta schowana była we mgle. Ja zaglądałam co jest za drzewem a moja malutka poszła na polankę.
Tam się rozstałyśmy. Z dwa miesiące spędziła moja wróżka na polanie. Pewnie zbierała kwiatki albo jadła grzyby. W końcu taka czarodziejka może przetrwać wszędzie, używając swoich magicznych mocy... a może spędziła ten czas w zamglonym lesie który widać w oddali... któż to wie.. :)
Ostatnio przypomniałam sobie o czarodziejce. Poszłam więc do lasu z myślą, że znajdę ją na polanie. Tymczasem moja mała, tańcowała przy pieńku... Jestem pewna na 100 %, że go tu wcześniej nie było ;)
W moim magicznym lesie panuje jesień. Nie taka szara deszczowa ale piękna, kolorowa i słoneczna. Bardzo chciałam Wam te słońce pokazać, ale zasiedziałam się na tym pieńku, podziwiając ile tutaj się zmieniło. Fotkę zrobiłam późnym wieczorem i jak widać kiepsko z tym moim słoneczkiem ;)
Dziś wstałam o świcie i zajrzałam do lasu. Obok pieńka przysiadł motyl... chyba to paź królowej...
W takim magicznym lesie wszystko może się wydarzyć... Czyżby to była zapowiedz nadchodzącej wiosny?... Oby... ja na nią czekam z utęsknieniem :)))
*******
Poplątana
Bardzo zajmująca opowieść.:) A ten motyl który się tak nagle pojawia, no, magia!;)Piękny obraz się wyłania.
OdpowiedzUsuńMoże gdy pójdę w głąb lasu jeszcze jakiegoś motylka wypatrzę.. Kto wie ;) Dziękuję i ślę pozdrawienia.
Usuńpracy dużo, ale efekt będzie piękny....
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję i pozdrawiam :)
UsuńPięknie przybywa! uwielbiam jesień, ale wolę na nią poczekać! Niech przyjdzie wiosna, a później długie i gorace lato!
OdpowiedzUsuńDziękuje.Też czekam na wiosnę i pewnie znów moją wróżkę pozostawie na trochę w tym jesiennym lesie;) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńNie wiem, co jest bardziej czarujące, haft czy Twoja opowieść pełna tajemniczości i ciepła?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Miło mi to czytać. Dziękuję i ślę pozdrowienia:)
UsuńMam wrażenie, że tam wirują listki i migocą promienie słońca! Cudnie jest:)
OdpowiedzUsuńWirują..chwile jeszcze trzeba poczekać by wróżka zaczęła tańczyć i swoje poruety robić.. to dopiero bedzie wyglądać zjawiskowo;) Dziękuję i pozdrawiam cieplutko!
UsuńJa też wyglądam wiosny niczym kania dżdżu!
OdpowiedzUsuńCudnie nas oprowadziłaś po zaczarowanym hafcie...miałam wrażenie, że obserwuję Cię przez gąszcz zielonych paproci... ;)
Pozdrawiam gorąco!
Bardzo dziękuję i cieszę się,że wraz ze mną odwiedziłaś mój jesienny las:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękny haft okraszony pełną tajemnic opowieścią :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :-)
Pięknie dziękuję i również pozdrawiam :)
UsuńŚwietna opowieść :) pięknie przybywa tej jesiennej panny :D powodzenia w dalszych krzyżykach :)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję. Póki co wyszywam moją panienke z wielką przyjemnością:) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńPrzepiękny i bardzo magiczny las. Na pewno zdarzyć się w nim może wszystko, wiec aby do wiosny, choć jesień czaruje swoimi barwami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Tak jak piszesz w magicznym lesie wszystko może się wydarzyć;) Dziękuję i ślę pozdrowienia.
UsuńZapowiada się cudny obraz:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCudowna będzie ta wróżka - zresztą jak wszystko co tworzysz;) Zazdroszczę umiejętności pisania takich magicznych historii. Poczułam się, jakbym sama po tym lesie chodziła;) Pozdrawiam SylwiaB
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło czytać tak przyjemne słowa i cieszę się że wybrałaś się ze mną na spacerek po jesiennym lesie:) Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie dziwię się, że się tak zasiedziałaś na tym pieńku. Widoki rzeczywiście przepiękne, nawet motyl przysiadł popatrzeć :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Motylek pewnie gdzieś tam wcześniej krążył.. Przysiadł dopiero gdy mu miejsce zrobiłam i wstałam z pieńka ;) Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje opowiastki:) Haft już jest śliczny:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :) Ślicznie dziękuję i ślę pozdrowienia.
UsuńBędzie cudny obraz. Bardzo fajnie się czytało Twoją opowieść ☺️
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie. Przyjemnie mi,że moje opowiastki się podobają:) Pozdrawiam serdecznie.
UsuńTo będzie cudowny obraz, niecierpliwie czekam kiedy go skończysz :), pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Jesienią córeczka ma urodziny i dla niej obraz wyszywam...powinno się udać;) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńDziękuję Ci za ten wspaniały spacer po lesie i przecudnej urody widoki:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Bardzo mi przyjemnie. Dziękuję że mi towarzyszyłaś w tym spacerze:) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię jesienną kolorystykę. Będzie piękny obraz.
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie. Patrząc na to co mam aktualnie za oknem, powinnam do niego wrócić, wpasowuje się idealnie :)
OdpowiedzUsuń