Na wstępie pięknie dziękuje za miłe komentarze pod poprzednim wpisem,
obie strony czyli Obdarowani i Ja.... zadowolone;)
Po opublikowaniu ostatniego posta rozsypał mi się komputer... i to tak na dobre,
wcześniej miewał jedynie różne humorki kilka razy w tygodniu.
Został naprawiony, lecz część moich wzorków przepadła.
Mam nauczkę by zgrywać swoje zbiory na płytki, tak jak kiedyś to robiłam...
to był chyba najlepszy sposób by ustrzec się przed takimi niespodziankami....
Kompletuje nitki do nowego obrazka,
więc póki co wróciłam do mojej "Paryskiej Hortensji" - Dimensions.
Ostatnio miałam tyle..
tak jest dzisiaj:
Płatki kwiatów są już wszystkie,
choć pięknie będą wyglądać dopiero po dodaniu konturów, które zrobię na końcu.
Na razie podziwiam kolorystykę dwóch niebieskich plam i podążam w stronę drugiego motylka;)
Pozdrawiam i zmykam nadrabiać zaległości na Waszych blogach.
Uściski!
Dimki są przepiękne! I ta hortensja też jest zachwycająca :-)
OdpowiedzUsuńPewnie że piękne! Uwielbiam Dimki;)
UsuńSkoro zbierasz nici do następnego, to ten znowu czeka leżakowanie. A nogi tupią....
OdpowiedzUsuń:))) ach te nogi..nie mam teraz ochoty na te panienki. Nici do nowego pomysłu potrzebuje 40 kolorów, więc zanim je zgromadzę to może i hortensje w tym czasie skończę;)
UsuńPiękne te hortensje :) Ciekawa jestem nowego projektu :)
OdpowiedzUsuńNowy hafcik..będzie bajkowo;)
UsuńPiekny haft. Bardzo lubię hortensje.
OdpowiedzUsuńTo też jedne z moich ulubionych roślinek;) Pozdrawiam.
UsuńPiękne postępy! ciekawa jestem bardzo następnego haftu:)
OdpowiedzUsuńNowy haft będzie robiony na specjalnie zamówienie syna;) Pozdrawiam cieplutko.
Usuńwspaniałe postepy....
OdpowiedzUsuńDziękuje;)
UsuńPrzepięknie :)! W Dimkach podoba mi się to że haft wychodzi tak samo oryginalnie kolorystycznie jak jest przedstawiony w ofercie :))
OdpowiedzUsuńDzięki! Lubię tez różnorodność jaka jest w Dimkach...xxx ,///,french knoty itd.które dają niesamowity efekt końcowy;)
UsuńSporo przybyło:) Choruję na ten wzór;)
OdpowiedzUsuńTo koniecznie musisz zażyć lekarstwo..czyli igiełka w dłoń i do dzieła;) Dziękuje i pozdrawiam cieplutko.
Usuńpowstaje PIĘKNO ;) tak jak sam Paryż i hortensje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńParyż to moje nie spełnione marzenie...jeszcze nie spełnione;) Pozdrawiam.
UsuńLubię takie wzory, przypomina mi transfer.
OdpowiedzUsuńPewnie dlatego tak mnie urzekł ten obrazek;)
UsuńJuż nie wiele Ci zostało ;) Ale haft zapowiada się niesamowicie, piękny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Dziękuje. Najwięcej pracy było właśnie w tych kwiatach,tez mi się wydaje że dużo mi nie zostało;)
UsuńPozdrawiam serdecznie.
Urocze kwiaty...to będzie piękny haft!
OdpowiedzUsuńMnie też przydarzyła się taka przygoda i to dwukrotnie... na płytach też się nacięłam. Teraz mam zewnętrzny dysk i tam zbieram moje skarby ;)))
Pozdrawiam gorąco!
Więc muszę pomyśleć o dysku. Wcześniej ten pomysł odpadał,bo komp.nie widział ani pendrive ani żadnych innych urządzeń.. Dziękuje i pozdrawiam.
UsuńCudowny wzór czekam na finał: )
OdpowiedzUsuńMyślę że dopiero jest połowa wzoru;)
UsuńI ja niezmiennie czekam na finał paryskiego znaczka :)
OdpowiedzUsuńPewnie przed finałem jeszcze jedna odsłona będzie;)
UsuńBaaardzo pracowity wzór z tego co widzę i pięknie przybyło! :)
OdpowiedzUsuńKontury do kwiatów dodadzą na pewno uroku! :)
P.S. Przerywniki malutkie jakieś czynisz ? :)
Pozdrawiam ciepluchno!
Konturów to tu jest naprawdę sporo..i fajnie... bo ja je lubię;)) Przerywniki? no pewnie... wczoraj mały pikuś powstał. Wykończę go i pokażę;) Pozdrawiam cieplutko.
UsuńPięknie przybywa!
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie!
Usuńpięknie ci Natalko wychodzi - strasznie dużo pracy - dla mnie za monotonne kolory w związku z mą slepotą - poczekam sobie wobec tego - może moja w tym roku w ogrodzie zakwitnie - serdeczności ślę Marii
OdpowiedzUsuńDziękuje. W tym roku mało kwiatów miały moje hortensje choć i tak lepiej się spisały niż poprzedniego roku.
UsuńOstatnio patrze, a ona zielone pąki gdzieniegdzie mają... i znowu pewnie nie będę mogła się cieszyć ich pięknem...
za to będę miała wyszyte;)) Pozdrawiam serdecznie.
Dlatego ja wszystkie swoje dokumenty trzymam od lat na dysku przenośnym :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft :)
Pewnie też tak zacznę robić;)
UsuńDziękuje i pozdrawiam.
Postępy widoczne gołym okiem :) będzie ślicznie :)
OdpowiedzUsuńDzięki! Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękny haft!
OdpowiedzUsuńDziękuje i witam serdecznie.
UsuńTo będzie piękny haft :)
OdpowiedzUsuńDziekuje!;)
UsuńDla mnie wyglądają ślicznie nawet bez konturów :). Pięknie się zapowiada.
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło;) Dziękuję.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór! Sama także jestem na etapie tworzenia haftu z wieżą Eiffla w tle, choć mój wzór jest znacznie mniej skomplikowany. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuje i witam serdecznie w moich skromnych progach;)
UsuńCieszę się, że tu dotarłam. Twoje prace są niesamowite :)
UsuńDziekuje;)
OdpowiedzUsuńDziękuje i witam serdecznie.
OdpowiedzUsuńOgromnie mi się podoba ten wzór, sama go załączyłem do wishlist w casa Cenina . Jak dadzą jakąś cikawą ofertę to na pewno go kupię :). Jak na razie podziwiam u ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ostatnio była promocja w jednym z naszych sklepów..lecz ten zestaw akurat nie był przeceniony...tez poluje na dwa zestawy które kiedyś będę mieć więc obserwuje;))Pozdrawiam.
UsuńWzór oraz haft w Twoim wykonaniu są cudowne, też marzę, aby taki obrazek wyszyć ! uwielbiam hortensje. Pozdrawiam ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje i pozdrawiam!
UsuńTo będzie piękny obrazek !!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje!;)
UsuńBardzo wdzięczny wzór wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńTeż miałam problemy z komputerem, znacznie dłużej niż Ty, wzorków nie straciłam, ale komp nadal nie działa dobrze.
Jak już część wzorów zgrałam na płytki to nagrywarka padła....złośliwość rzeczy martwych...ale właśnie mam etap buszowania po necie w poszukiwaniu nowych, więc nadrobię stratę;)
UsuńIdziesz jak burza, ślicznie ta hortensja wychodzi:)
OdpowiedzUsuńWłaśnie zbliżam się do znaczka...im bliżej końca,tym szybciej igiełką macham;)
UsuńPIEKNIE haftu przybywa… narzucilas sobie niezle tempo…praca juz teraz wyglada PIEKNIE a co to dopiero bedzie jak ja skonczysz-z pewnoscia CACKO!!!!! Goraco pozdrawiamy!!!!! Gosia zrodzinka :)))
OdpowiedzUsuńChcę go szybciutko skończyć i oprawić,bo w kolejce następne kwiaty czekają... moje obrazy z francuskim klimatem zmienią miejsce i zawisną godnie na jednej ścianie.... taki mój nowy pomysł;) Dziękuje Gosiu za ciepłe słowa i ściskam Was serdecznie. Uściski!!!
UsuńPiekny bedzie , własnie przed chwilą u kogoś skończony , cudnie wyglada ,,
OdpowiedzUsuńViolu wstaw linka gdzie widziałaś skończony...to jest niezła motywacja, by szybciej igiełką machać;)
UsuńŚliczny haft !
OdpowiedzUsuńDziękuje pięknie.
UsuńDużo przybyło. Ja nie odkładam backstitchy na koniec, bo chyba bym się nie zmobilizowała. Każdy ma inną technikę, ale najważniejsze to iść do przodu. Kolejnych tak szybkich postępów życzę!
OdpowiedzUsuńJa zostawiam je na deserek;) Kończę haft,piorę prasuje i zasiadam do konturów frenchknotów itd,... taki ostatni szlif...ja tak lubię;) Czekam na Twoje kolejne odsłony hortensji i pozdrawiam serdecznie;)
UsuńNiewiarygodne ! Wielkie brawa ;) Pozdrawiam - M.
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie i dziękuje pięknie;)
UsuńWitam Panią. Od jakiegoś czasu lubię zaglądać na tego bloga i podziwiać staranność zarówno haftu, jak i oprawy Pani prac. Ja również haftuję od wielu lat i jest to dla mnie wspaniały relaks. Widzę, że mamy podobny gust i wśród zalewu kiczowatych obrazków wzory, które Pani wybiera, korzystnie się wyróżniają.Wśród wykonanych prac widziałam u Pani "zmęczonego kota". Kupiłam niedawno ten wzór przez allegro za 70zł (atrakcyjna cena mnie zaślepiła...) i jakież było moje zaskoczenie- niektórych nici jest po prostu zbyt mało... Ktoś już wyhaftował ten obrazek i uznał że doda kawałek kanwy, trochę nici z innych firm, które mają być "zamiennikami" i w ten sposób zwróci sobie częściowo poniesione koszty. Czuję się oszukana, bo nie było o tym ani słowa w opisie aukcji i odniosłam wrażenie, że zestaw jest kompletny i oryginalny. Nici dimensions są niezwykle trudne do zamiany, mimo że moja kolekcja odcieni uzbierana przez 20 lat jest naprawdę pokaźna :) Wiem że firma dimensions zapewnia nadmiar nici w swoich zestawach, stąd moje pytanie do Pani. Czy zostały Pani nici z tego zestawu i czy byłaby Pani skłonna mi je odsprzedać? Pozdrawiam Ewelina (ebarczy@gmail.com)
OdpowiedzUsuńCoś poradzimy;) Wysłałam wiadomość na Pani maila. Pozdrawiam.
UsuńPani mail ogromnie mnie ucieszył! Czułam, że można na Panią liczyć i nie zawiodłam się. Oczywiście odpowiedź wysłałam też mailem, żeby tu nie przynudzać. Dziękuję! E.
UsuńTen obraz jest piękny, niesamowicie mi się podoba, myślę że pięknie by współgrał z moimi "paryskimi kwiatami", bo w przedpokoju mam miejsce na 2 obrazy. Strasznie mi się podoba, czekam na finał, będzie bosko :)
OdpowiedzUsuńW dwóch hortensjach już się zakochałam.Pierwsza to oczywiście ta niebieska rosnąca w ogrodzie,druga to haft w planach.Ta będzie trzecią :) Będę podziwiać!Cudownie!Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń