środa, 18 kwietnia 2018

Metryczka dla Lilianki


Robiąc porządek w plikach na moim komputerze, znalazłam fotki haftu,
który wyszywałam równe dwa lata temu, ale go nie pokazałam. 



Uzupełniam więc mój hafciarski pamiętnik,
przedstawiając "Metryczkę dla Lilianki".
Wyszywałam ją na zamówienie dla Ani,
która prowadzi bloga Te chwille... 
Zdjęcia kiepskie, robione telefonem, zazwyczaj w nocy,
lecz tylko takie mam.
Tak przedstawiały się etapy powstawania haftu:


 
Wyszywałam na Lindzie 27ct - kość słoniowa,
muliną DMC.



Z tego co pamiętam, to bardzo przyjemnie pracowało mi się nad tym haftem.
Łącznie spędziłam nad nim 60 godzin.



Warto było!
Haft podobał się zamawiającej a i ja nie miałam sobie nic do zarzucenia.
Moim skromnym zdaniem wyszedł pięknie;)



Pozdrawiam serdecznie!

29 komentarzy:

  1. Oj piękny jest ☺. Gratuluję ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak! Wyszedł cudnie! I ja haftowałam go dwa razy :-) Ten wzór niezmiennie zachwyca :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! Nigdy nie haftowałam wzoru po raz drugi choć mam jeden taki który wyszyłam,podarowałam a mysle że pięknie by sie u mnie prezentował;)

      Usuń
  3. Delikatny i ujmujący. Ma w sobie to "coś" Przepiękny haft!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak myślę:) Wzorek bardzo mi sie spodobał a efekt końcowy
      wprost zachwycił. Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  4. tak, tak! pięknie wyszedł! jedna z najładniejszych metryczek jak dla mnie :)
    ściskam !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiele ich nie wyszyłam ale za to wzorów wiele zachomikowałam..i tu sie z Tobą zgadzam że jest to piękny wzór:) Uściski!

      Usuń
  5. Jest prześliczna. O ile metryczki mnie nie grzeją t potrafię docenić urok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję za pochlebne słowa i śle pozdrowienia!

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Gdy je robiłam haft był jeszcze gorący,świeżo skończony i wyprany:)

      Usuń
  7. Piękna jest ta metryczka:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny, backstitche pięknie podkreślają wzór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlatego tak lubię te kreseczki:) Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  9. cudowny haft! aż serce ściska wzruszeniem

    OdpowiedzUsuń
  10. Urok tego haftu też tkwi w kolorach- nie jest przesłodzony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę tych kolorków było i wszystkie pięknie się łączyły w całość. Urok sepi.

      Usuń
  11. Cudnie wyszedł! Mam ten wzór w swoich hafciarskich zbiorach coraz bardziej mnie kusi, żeby się za niego zabrać.

    OdpowiedzUsuń