piątek, 16 lipca 2021

Czy to oset czy bławatek ?

 

 

Takie pytanie nasunęło mi się na myśl, gdy buszując po sieci natknęłam się na ten wzorek. Poczyniłam przygotowania i zaczęłam wyszywać ten piękny kwiatek...

 



 

Oczywiście na koniec zostawiłam sobie to co lubię, czyli kontury i francuskie supełki. 

 


Materiał : Aida Permin 16ct kolor jasnobeżowy.

23 kolory muliny Dmc, w tym trzy kolory łączone z nr 310-czarnym.

Wielkość hafciku w oprawie to 19cm x 24cm.

 

 

Przy wybieraniu nitek do haftu stwierdziłam, że tak dłużej być nie może. Przez wiele lat gromadzę mulinki. Kiedyś już się wzięłam za porządki i poukładałam w pudełeczkach Anchora i Ariadnę. Znacznie mniej ich do nawijania miałam i rzadziej używałam. Dmc natomiast trzymałam w woreczkach. Powiedzmy, że system organizacyjny jakiś tam zastosowałam, czyli trzymałam niteczki według kolorów... lecz gdy dopada Cię wena i potrzebujesz znaleźć odpowiedni numerek...no cóż... albo przy szukaniu Twój zapał zaczyna szybko gasnąć i dajesz sobie spokój... lub masz nadwyżkę wolnego czasu, do tego jesteś upartą osobą i rzucając wiele niecenzuralnych słów, przy okazji mając wielkiego farta, znajdujesz odpowiedni, potrzebny do wyszycia, numer nitki. Zakupiłam więc kolejne pudełka oraz bobinki i by nie dopuścić więcej do powyższej sytuacji... Poplątana zaczęła robić porządek w swych poplątanych nitkach ;) 

 

 

Mam zamiar poukładać wszystkie niteczki które posiadam, by więcej czasu nie marnować na szukanie odpowiedniego numeru... a przeznaczyć go np. na wyszywanie pięknego kwiatka :)

 


 *****