piątek, 3 stycznia 2014

Styczniowy śnieg


Gdyby zaczął padać, ulepiłabym bałwana.....



  
Na przykład tutaj, przy ścianie domu.....




Albo lepiej tutaj..... prezentował by się ekstra, bo byłby na pewno dużym bałwanem....





Lecz nie ma śniegu i wcale mi go już nie brakuje. 
By mieć bałwana nie pozostało mi nic innego, tylko wyszyć kolejną część kalendarza Bent Creek, 
co też uczyniłam i na choince grubasa powiesiłam;))







Materiał - workowata tkanina, do tej pory nie wiem co to jest.
Nitki - siedem kolorów różnych resztek.
Wykończenie - guziczki i bawełniany sznurek.




 Uściski ;)

45 komentarzy:

  1. Widzę, że u Ciebie w ogródku trawa zieloniutka ;) Mnie już teraz nie brakuje śniegu, wyglądam wiosny :) Zawieszka jak zawsze urocza :) Za każdym razem, jak oglądam Twoje prace, to stwierdzam, że muszę w końcu spróbować zrobić jakąś zawieszkę, ale nie wiem, jak się do tego zabrać :/ Co wkładasz do środka dla usztywnienia konstrukcji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam! Dla mnie taka forma dekoracji jest idealna. Bałwan powisi z miesiąc a potem zmieniam go na coś innego;))
      Zajrzyj tutaj: http://cyberjulka.blogspot.com/2011/04/pinkeep-wedug-cyber-julki.html lub tutaj http://pieguchowo.blox.pl/2011/04/Pieguchowy-sposob-na-pinkeepa.html. Dziewczyny wszystko świetnie pokazały. Czasami wkładam do środka zamiast kartoników, kilka warstw sztywnika( flizelina ta najgrubsza) ale to wszystko zależy od wielkości haftu i pomysłu na zawieszkę;))

      Usuń
  2. No Natalko nie próżnujesz
    od Nowego Roku już pracujesz
    piękny bałwanek - ja również za śniegiem już nie tęsknię
    buziaki ślę Marii
    a worek do słoiczka się robi - nie odpuszczę będzie wisiał

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;))))) U ciebie to wór wielki musi być! Dziękuje i pozdrawiam cieplutko.

      Usuń
  3. Ale wielkiego bałwana ule/wyhafciłaś :) Mi również nie brakuje śniegu mrozów i "szklanki "na drogach :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniec już z zimowymi hafcikami,teraz nadszedł czas by wiosnę zacząć przywoływać;))Pozdrawiam.

      Usuń
  4. A mi sniegu brakuje troszke ale najlepiej jakby byl jeden dzien np w sobote zeby mozna sie wyszalec z dzieciakami a w niedziele mogloby byc piekne slonko zeby isc na spacer :-). Ja juz zaczelam wiosenny hafcik ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam śnieg na Święta, teraz już niekoniecznie. U mnie dzieciaczki dziś jeździły na rowerach;))
      Ciekawa jestem wiosennego hafciku;) Pozdrawiam.

      Usuń
  5. Fajna zawieszka....bardzo lubie Twoje zawieszki :) ....ja tez nie przepadam za sniegiem, chyba ze na swieta, wtedy lubie jak jest bialo, szkoda ze dzieci na sankach nie pojezdzily tylko raz nam sie udalo pojechac....a wlasnie od mikolaja dostaly takie fajne :) ....ale przynajmniej nie musimy odsniezac przed domem hihi....ja te mam zamiar zabrac sie za goracy hafcik, a mianowicie za Afrykanke :) czyli niezle u mnie skoczy temperatura, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie nawet pierwszego śniegu nie było. Afrykanka powiadasz...no to będzie baaardzo gorąco;)))
      Pozdrawiam.

      Usuń
  6. ponoć śnieg dopiero w połowie stycznia ma się pojawić, na razie pojawiły się tylko truskawki... mi śniegu też jakoś wybitnie nie brakuje ale święta bez śniegu to jednak nie to, cała atmosfera klapnęła... ;p, bałwan na takiej trawie to jednak dziwnie wygląda...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wedle kalendarza w styczniu bałwan musi być,więc jest.... a że na trawie;))) Ciekawe jak kolejne miesiące będą się miały do pogody za oknem. Pewnie wielkanocne króliczki na sankach będą śmigać;))

      Usuń
  7. Ale zabawny bałwanek haftowany! Aż mordka mi się uśmiechnęła. :D

    Zapraszam w odwiedziny do mnie. :)
    Pozdrawiam, adzikowe pole...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;)))Dziękuje, a z zaproszenia oczywiście skorzystałam i Twą twórczość właśnie podziwiałam;))
      Pozdrawiam.

      Usuń
  8. Mi tam sniegu nie brakuje :) Super zawieszka! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że białych Świąt nie było,ale skoro już po Świętach to czas na wiosnę;)) Pozdrawiam.

      Usuń
  9. Trochę śniegu by się przydało. Ale ten Twój też może być.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że tyle co na hafciku mi wystarczy;)) Pozdrawiam.

      Usuń
  10. No proszę trzeci stycznia a Ty już masz zawieszkę na koncie :) Niezły start :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę szybko zrobić zaplanowane zimowe hafciki, a że wenę mam, to się zawzięłam aż igiełka się pali;)))
      Mam ochotę na coś kolorowego.. wiosennego. Pozdrawiam.

      Usuń
  11. Nie no.... bałwan w styczniu jak najbardziej!!! śniegu brak, ale nie tęsknię... wiosnę już w sumie mamy.... to czas na jakieś wczesno wielkanocne dodatki hi hi hi albo cosik wakacyjnego???? Ostatnio też się zastanawiam czy dziergać sowę w czapce mikołaja i z szalikiem czy lepiej już nie przywoływać zimy...
    a materiał workowy fantastyczny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślałam o tym bałwanie czy go robić, ale porządek hafciarski musi być, więc szybciutko zrobiłam;)
      Jedna sówka zimy chyba nie przywoła;))) Pozdrawiam.

      Usuń
  12. Świetny , lubię takich wypasionych ha ha pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie że Grubcio przypadł Ci do gustu;)))Dziękuje i pozdrawiam.

      Usuń
  13. Czy mogłabyś zdradzić jak oprawiasz te swoje obrazki. Sposób z ozdobną taśmą na brzegach i kokardką na górze jest kapitalny. Zdradzisz tajniki?:)))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W odpowiedzi na pierwszy komentarz od Agaty, podałam linki.Zajrzyj tam,dziewczyny wszystko świetnie pokazały;)))
      Pozdrawiam.

      Usuń
  14. To styczeń już z głowy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze nie do końca....teraz walczę z Sal-owym styczniowym kotem Margaret Sherry;))Pozdrawiam.

      Usuń
  15. To ja preferuję tylko takie bałwanki grubaski :) Jest słodki! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać że mój kolega bałwan na Święta ucztował jak należy;)) Pozdrawiam gorąco!

      Usuń
  16. Przesympatyczny i uroczy ten balwanek…kolory pieknie dobrane…wykonanie perfekcyjne …opisy do pracy jak zwykle czyta sie fantastycznie-sa takie lekkie i zabawne…zdjecia kapitalne!!! ;))) Serdecznie pozdrawiamy Ciebie nasza zdolna Kobietko i cala twoja rodzinke!!!;))) Gosia z rodzinka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi że zaglądacie i Wam się moje twórcze podrygi podobają;)))Dziękuje pięknie za miłe słowa i śle buziaki!

      Usuń
  17. można by powiedzieć, że to Mahomet przyszedł do góry ;) wzięłaś sprawy w swoje ręce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jak!;) Jeszcze jeden zimowy obrazeczek skończę i zacznę wiosnę przywoływać;)))Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  18. Ja też jeszcze na zimowo w robótkach :) Choć myśli zaczynają już błądzić wiosennie ;) Cudne są te Twoje zawieszki!
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny bałwan. I taki mi wystarczy w zupełności:) Trawa wyjątkowo zielona;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W niektórych miejscach rozkwitają stokrotki, iście wiosennie;)) Pozdrawiam.

      Usuń
  20. Bardzo zimowy obrazek - ale jakoś dziwnie wygląda na soczyście zielonej trawie;-) Chociaż ponoć zima ma już niedługo do nas zawitać.. chociaż jak dla mnie to śnieg mógłby być tylko na święta a później już nie;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tak samo sądzę,teraz bardziej wiosny mi trzeba;))Pozdrawiam.

      Usuń