sobota, 9 maja 2020

Wróżka Jesieni - odsłona I




Niedawno pokazywałam Wam, mój ukończony hotel. 
Nie mam do niego ramy, a chciałbym oprawić obraz
w taką samą jak reszta na ścianie.
Oczywiście gdy sytuacja się unormuje,
mam nadzieje, że uda mi się identyczną zamówić. 
Póki co mój hotel trafił ponownie do komódki.
Wiele haftów mogło by wskoczyć teraz na tamborek...
Wzorki na nowo kolekcjonuje i już ich się ich trochę nazbierało.
Kolekcja niteczek też pokaźna i materiał by się znalazł...
mała ta moja komódka, ale jednak jak pojemna ;)
Szukam, wzory wertuje...no nic z tego w tym momencie nie czuje.. 
Komódkę ponownie odwiedzam i ku radości ogromnej,
dawno zapominany zestaw Dimensions odkopuje!
Tak to jest to.. tak to jest to co teraz chcę wyszywać ...
...tak, to jest chyba jakieś uzależnienie od Dimków ;)



Jest wena, materiał jest, 
masa nici w cudownych kolorach też jest...
i jest moja osobista turbo igiełka;)
Więc zaczynam!



"Wróżka Jesieni" to wzór zaprojektowany dla Dimensions,
przez Ruth Sanderson.

zdjęcie z sieci - Ruth Sanderson

Wyszywam na Aidzie 16ct w kolorze: szary gołębi.
Póki co, dopiero okryłam kawałkiem materiału
prawą nogę wróżki i sypnęłam na niego gdzieniegdzie listki.




Nie wiem czy to widzicie, ale może gdy się dobrze przyjrzycie
to i kawałek ciała czarodziejki zobaczycie...



Jedna stopa wróżki, spod materiału się wyłoniła ;) 

*****

28 komentarzy:

  1. Piękna jest! Na mnie tez czeka :P A nawet nie wiedzialam, ze w oryginale miala skrzydelka, ale lepiej wyglada bez! Obecnie walcze z UFOkami, ale zastanawiam sie nad czyms wiekszym jak juz je zarzne :P Mam tez lesna wrozke z tej serii :D
    Powodzenia w xxx!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też się lepiej bez skrzydeł podoba:)...Z tej serii widziałam też wiosenna wróżkę ale ona ma właśnie te ogromne skrzydła,więc nie koniecznie mi się widzi.. iaczej niż zimowa, jest cudowna..chyba to właśnie jest ta leśna o której piszesz:) Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  2. Cudna wróżka! Stopę jak najbardziej widać :-) Piękny haft... dimki mają coś w sobie :-)
    pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A myślałam że stópka niewidoczna jest ;) Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Stopa jak się patrzy ;D Turbo igiełka jest to ani się nie obejrzę i będzie cała wróżka :D Dimki są świetne :D u mnie tak samo co by tu nowego zrobić..... o DIMEK ! :D Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję że turbo igiełka mi pomoże:)..Do pracy normalnie jeżdżę więc czas na przyjemności mam strasznie okrojony ale z takim dopingiem uda się szybko do drugą stopę zaprezentować;) Pozdrawiam.

      Usuń
  4. Wowww!!!Ale będzie piękny haft:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie no, wzór mega, czekam z niecierpliwością na efekt końcowy, piękny obraz powstanie! Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do końca jeszcze daleka droga, ale mam nadzieję że szybciej mi pójdzie niż z ostatnią budową ;)
      Dziękuję i ślę pozdrowienia!

      Usuń
  6. Ona jest piękna, kiedyś nawet zaczęłam ale nie skończyłam, pewnego dnia do niej wrócę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj ,no to koniecznie musisz skończyć, szkoda by taka piękność ufokiem się stała..Pozdrawiam serdecznie:)

      Usuń
  7. Śliczna jest ta wróżka i pięknie zaczyna wychodzić:-)
    Dimków jeszcze nie wyszywałam, ale już czekają;-)
    Pozdrawiam cieplutko:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak zaczniesz wyszywać Dimki to trudno będzie Ci się później od nich oderwać ;) Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  8. Wzór rzeczywiście cudny! I nózię widać jak najbardziej;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz chyba czas by tą nóżka ziemi zaczęła dotykać ;) Dziękuję i pozdrawiam.

      Usuń
  9. Niech wróżka kroczy śmiało po resztę tułowia, by czytacze i ogladacze bloga mogli ją jak najszybciej podziwiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację :) Wiaterkiem muśnięta suknia mogłaby się jej podwinąć...by drugą stopę mozna było podziwiać;) Pozdrawiam!

      Usuń
  10. Będzie wspaniały haft! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie i pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  11. Te kolorki... ależ będzie piekna, choć jeszcze dużo haftowania przed Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak kolorki są piękne.. Jak rozłożyłam nici to nie mogłam się na patrzeć na te wszystkie odcienie brązów.. Zobaczymy kiedy przyjdzie ta chwila gdy sobie powiem: jejku nie mogę już patrzeć na te brązy..narazie kolorystyka bardzo mi odpowiada i oby było tak jak najdłużej ;)

      Usuń
  12. Wow, jestem ciekawa efektu końcowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Do końca jeszcze daleka droga.. Minie trochę czasu by panna się w pełnej krasie zaprezentowała.. Choć w weekend, mam zamiar jej stopę na stabilnym podłożu postawić ;)

      Usuń
  13. OOOOOOO. Będę mocno trzymała kciuki aby ta turboigiełka miała dobre przyspieszenie. To piękny haft :). Wyszywałam ja chyba ze dwa lata temu :). Daje duuużo satysfakcji, a po oprawieniu...… U mnie wisi na honorowym miejscu, w samym wejściu i nie powiem ……..;). Może nie jest idealnie wyszyta , ale jest moją dumą :). Pozdrawiam i trzymam mocno kciuku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za takie motywacyjne słowa :) Gdzie panienka będzie wisieć to wiem zanim zaczęłam ją wyszywać.. Muszę tylko uważać żeby turbo igiełki nie zgubić;)
      Pozdrawiam i gnam do ciebie szukać by Twoją skończoną wróżkę podziwiać.Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
  14. Piękny zestaw. Ja też kocham zaczynać nowe Dimki.

    OdpowiedzUsuń