niedziela, 24 stycznia 2016

Miśki - koniec





Pojawiam się tylko na chwilkę, by zaprezentować Wam skończone miśki.
Zaczęłam nowy haft i bardzo mi się dzisiaj do niego śpieszy.
Wenę mam, więc szkoda mi przerywać...chwilo trwaj;)

Etapy powstawania miśków..



 i zbliżenia na szczegóły pracy..





Tym razem miśki nie trafią w ramę i nie ozdobią ściany.
Miśki nie trafią też z powrotem do komódki.
Wymyśliłam sobie iż miśki ozdobią poduchę.
Dokładnie jeszcze nie wiem jak je tam usadowię.
Czy naszyję na poduchę już istniejącą, czy może uszyję nową poszewkę...?
Czy zapięcie będzie na zamek, na guziki... a może na troczki...?
Jaki tył, jaka wielkość poduchy?
Nad tym wszystkim pomyślę i finał moich pomysłów zademonstruje....
Tymczasem zmykam do nowego haftu,
od którego dziś nie mogę i właściwie nie chcę się odrywać...
a który przedstawię następnym razem;)





Pozdrawiam serdecznie i życzę Wam
 twórczego tygodnia!
 Poplątana

35 komentarzy:

  1. Cudne misiaczki. Idealne na poduchę do dziecinnego pokoju - super pomysł.
    Pozdrawiam. Ola.

    OdpowiedzUsuń
  2. Podoba mi się pomysł z poduchą. Pozdrawiam :) Dana

    OdpowiedzUsuń
  3. Urocze misiaczki!Na podusi będą ślicznie wyglądać:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudne misiaki, a poducha będzie niesamowicie wyglądać. Podoba mi się pomysł z poduchą.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szczęka mi opadała- rewelacja !!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocze miśki :) Ciekawa jestem jaką poduchę stworzysz :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ślicznie wyglądają te misiaczki! Pomysł z poduchą fajny tylko sprawdź wcześniej czy można prać kanwę, bo ma podmalowane tło. Czasami jest zastrzeżenie - nie prać.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. wyglądają jak namalowane, rewelacyjny obrazek!:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miśki pierwsza klasa... ależ mnie zaciekawiłaś tym nowym haftem... czekam z niecierpliwością... :)

    OdpowiedzUsuń
  10. piękne :) sama bym chętnie u siebie takie misie powiesiła mimo ćwierć wieku za sobą hehe

    OdpowiedzUsuń
  11. Przepiękny hafcik. Miśki są przeurocze!

    OdpowiedzUsuń
  12. Misie boskie ! Myślę, ze misiowa poduszka, to super pomysł !!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Poduszka to świetny pomysł! Zrobiłabym taką prostokątną z troczkami :-) Miśki cudne :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Fajne te miśki, takie jak za dawnych lat :)
    Zaintrygowana już wyglądam Twojego następnego wpisu ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piekny pracochłonny hafcik. A poducha bedzie wygladac cudnie, pokazesz, prawda?? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja "misiowa" jestem, więc moim zachwyty kończ nie mają!!! :)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajne miśki! Pomysł z poduszką jest idealny.
    Ciekawa jestem od czego tak nie możesz się oderwać:) Szybko pokazuj!

    OdpowiedzUsuń
  18. Miśki jak żywe, gratuluje wykonanie świetne :) nie mogę się na patrzyć:D pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Kolory w tym obrazku- takie przydymione, stonowane, spokojne- są rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń
  20. Miśki są świetne!
    Ciekawe co tak Cię skusiło, że nie możesz się powstrzymać od haftowania;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Super Misiole :) Na pewno, na poduszce będzie im się nieźle żyło :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny hafcik, czekam na poduszkę :)

    OdpowiedzUsuń
  23. miśki zawsze będą słodkie, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. wzbudzają mój pełen misiu-rowy zachwyt :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Bardzo miła i śliczna ta gromadka :)

    OdpowiedzUsuń
  26. GE-NIAL-NE ! Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  27. Oniemiałam ! Cudny haft - podziwiam za pracę :)

    OdpowiedzUsuń