Przy tamborku resetuje myśli, planuje kolejny dzień i co najważniejsze wypoczywam.
Ostatnio wiele się u mnie dzieje ale mimo to,
staram się codziennie wieczorem choć kilka xxx postawić.
To takie moje wrześniowe postanowienie;)
W ten sposób ukończyłam pierwszą część wzoru....
lub pierwszy obrazek z serii...
bo nadal nie wiem jak ten haft oprawie.
Dziękuje pięknie za komentarze pod poprzednim wpisem.
Oczywiście to, że prezencik spodobał się przyjaciółce jest dla mnie największą satysfakcją.
Wasze pochlebne komentarze natomiast sprawiają, że mi się chce...
Chce mi się, realizować moje hafciarskie plany których mam coraz więcej.
Zauważyłam, że od jakiegoś czasu na wielu blogach powstają zimowe hafty,
Ba...nawet możemy podziwiać je już ukończone.
Ja dobrze jeszcze z letnich klimatów nie wyszłam i zaczynam się zastanawiać,
czy rzeczywiście nie pora by zająć się jakimś zimowym widoczkiem.
Z drugiej strony tyle pięknych jesiennych wzorów czeka w kolejce;)
******
Przepiękne! Podoba mi się bardzo :) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńCudny jest ten haft!
OdpowiedzUsuńMoje cudne klimaty. Zauroczył mnie ten haft.
OdpowiedzUsuńŚliczny haft! W sam raz na jesienne chłody...można choć oko ucieszyć :)
OdpowiedzUsuńPiękny obrazek. Również lubię ta klimaty.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękny, subtelny obrazek, super :) ... też muszę zrobić sobie takie postanowienie, że codziennie chociaż kilka krzyżyków dzióbnę to praca szybciej by postępowała :D
OdpowiedzUsuńObrazek jest przuroczy, wakacyjny...ech chciałoby się urlopu ;))))
OdpowiedzUsuńPiękny jest ten hafcik. Tai w moich klimatach. Gdzie można nabyć wzór?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam na candy:)
Uroczy haft, pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft!
OdpowiedzUsuńNo co Ci mogę poradzić, na razie skup się na drugim obrazeczku z serii, może w tym czasie się wyjaśni czy bardziej jesiennie czy zimowo sobie dalej poczynać.
OdpowiedzUsuńFajny obrazek, ciekawa jestem dalszej części. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik!:) czekam na drugi z serii:)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek z pięknymi kolorami!
OdpowiedzUsuńPrześliczny ten hafcik:)
OdpowiedzUsuńŚliczny haft! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny hafcik. Podoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, pierwszy rzut oka i znowu wakacje... jak miło, czas się zatrzymał :)
OdpowiedzUsuńZ chęcią usiadłabym przy takim stoliku, żeby zrelaksować się przy filiżance kawy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny ten obrazek, super klimaty.:) Ty zresztą zawsze takie wybierasz.:)
OdpowiedzUsuńPiękny haft. Dobrze, że u Ciebie jeszcze cieplutko w tej Prowansji... ech, byłam tam kiedyś i chcialabym tam jeszcze wrócić..
OdpowiedzUsuńPiękny ten haft! U mnie również dużo myśli krąży już wokół zimowych prac, ale jeszcze tyle jesiennych mam w kolejce... A z latem już się pożegnałam - było tak gorące, że starczy mi go do przyszłego roku :)
OdpowiedzUsuńPiękna praca. Te dwa wzory też mam w planach zakupowych. Z przyjemnością obejrzę jakiś jesienny hafcik.
OdpowiedzUsuńŚliczny hafcik, bardzo romantyczny :)
OdpowiedzUsuńWyhaftowalas moje marzenie :-) rower z tej serii tez masz w planach? Wyszło cudownie, pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczny hafcik, aż czuć jakby wróciło lato :)
OdpowiedzUsuńCU-DEŃ-KO :)
OdpowiedzUsuń