Tyle mam na dzień dzisiejszy:
Myślałam że będzie szło mi szybciej, a jest tak jak widać.
Tło to w większości pół krzyżyki robione 1,2 lub 3 pasmami muliny.
Jest trochę zabawy, bo co chwilę zmieniam nitkę.
Nóżka mojej tańczącej to krzyżyki wyszywane 3 pasmami muliny.
Robię na Aidzie16ct więc wychodzi grubo i jest bardzo wypukła.
Zobaczymy jak to później będzie wyglądać, gdy dojdzie sukienka.
Puste miejsca też będą zapełnione, tyle że brakuje mi jeszcze dwóch kolorów.
Omijam więc te fragmenty i skaczę po wzorze co zaczyna mnie strasznie męczyć.
Chyba mnie wena twórcza zaczyna opuszczać.
Wyszywam trochę na na huśtawce, pilnując moich chochlików.
Słoneczko u mnie grzeje na całego, więc dzieci korzystają i ciągle siedzą w basenie.
Może uda mi się wieczorem wygospodarować trochę więcej czasu na haft,
ostatnio z tym u mnie bardzo krucho, normalnie brak mi doby.
...Albo może zarwę kilka nocy...;))
Poplątana
Brak czasu, skąd ja to znam:-). Czekam z niecierpliwością na postęp pracy...:-)
OdpowiedzUsuńPostępy będą na pewno,tylko pewnie nie tak szybko jak sobie bym marzyła ;) Pozdrawiam
UsuńBędzie dobrze to już widać - nie zarywaj nocy bo ja tak dawno temu robiłam a dziś mi się odbiło te nocne kuszenie przy maszynie i haftach na wzroku pozdrawiam cieplutko Maria
OdpowiedzUsuńDziękuje! Ja też właściwie tylko wieczorami dziobie i zauważyłam że mój nos jest ostatnio coraz bliżej tamborka ;) Pozdrawiam .
UsuńŚliczny ten wyszyty kawałeczek, mi bardzo się podoba:)
OdpowiedzUsuńa czasu to i ja potrzebowałabym trochę więcej żebym mogła się ze wszystkim wyrobić:-)
Pozdrawiam cieplutko i z niecierpliwością czekam na drugą odsłonę.
Serdecznie dziękuje! Ostatnio się zastanawiałam,czy tylko Ja tak mam,że nie mogę się z niczym wyrobić ;)
UsuńPozdrawiam !
Obrazek zapowiada się pięknie. Nie poddawaj się, przecież czekamy na postępy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Ola.
Jestem zawzięta, więc na pewno skończę, tylko pewnie to potrwa. Pozdrawiam :)
UsuńNie załamuj się, wybrałaś trudny wzór ;)
OdpowiedzUsuńStrasznie zagmatwany,więc póki co,zganiam moją niemoc twórczą,trochę na brakujące nitki.
UsuńPozdrawiam ;)
A czasami kilka chwil odpoczynku od haftu dobrze robi :) Potem z wraca się ze zdwojonymi chęciami. Ja bym już chętnie powalczyła xxx, ale mój malutki parotygodniowy Synek na razie absorbuje mnie totalnie, a wolne chwile wykorzystuje na zajęcie się domem, więc na krzyżyki czasu brak :) Działaj z tymi panienkami bo obraz naprawdę piękny! Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńGratuluje serdecznie!!! Niech Twój aniołek rośnie zdrowo i z każdym dniem przynosi Ci o jeden uśmiech więcej, a na xxx znajdziesz czas później- poczekają :))
UsuńPanienek nie porzucę, zawsze kończę moje pracę choćby nie wiem co ;)
Pozdrawiam cieplutko !
Dziekujemy!:)
UsuńCzasem dobrze się oderwać od skomplikowanego haftu i zrobić coś małego i prostego. Ja tak sobie z tym radzę.:)Powodzenia!:)
OdpowiedzUsuńTeż tak robię ;) Dziękuje i pozdrawiam.
UsuńPora letnia nie służy za bardzo haftowi.Więcej czasu spędza się w inny sposob,Wiem,cos o tym,bo haftuję duży obraz i bardzo powoli przybywa tych krzyżyków.Ale Twoje hafty prezentują się pięknie.
OdpowiedzUsuńSkąd Ja to znam :)) Przy dużych obrazach lubię przysiąść na dłużej i jest rewelacyjnie, gdy nikt mi nie przeszkadza ;)
UsuńWitam serdecznie i dziękuje za miłe słowa.
Zapowiada się bardzo ciekawie. Oj Kochana nie tylko Tobie brakuje czasu, i ja mam wrażenie, że przelatuje mi między palcami :))
OdpowiedzUsuńDziękuje, myślę że zimą czas zwolni i będziemy miały go znacznie więcej ;))
UsuńTen mały kawałeczek już fajnie wygląda! Nie zniechęcaj się! Zrób sobie czasem jakiś mały kolorowy przerywnik :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie już nad tym pracuje ;)) Pozdrawiam
Usuń